Long Island Iced Tea

Policja – gdy akurat nie przymykała okaz na nielegalną działalność dzięki kosmicznym łapówkom od bogacących się błyskawicznie mafiosów – podejmowała nierówną walkę i praktykowała naloty na bary, nocne kluby i lokale rozrywkowe, próbując przyłapać dystrybuujących zakazane napoje przestępców, na co zarówno sprytni bywalcy, jak i pracownicy lokali błyskawicznie znaleźli nie jedną odpowiedź. Wystarczyło na przykład miksować napoje w taki sposób, aby alkohol nie wyglądał na pierwszy rzut oka jak alkohol, co doprowadziło do olbrzymiego wzrostu popularności koktajli.

Jedna z wersji historii Long Island Iced Tea sugeruje, że właśnie w okresie prohibicji popularne było dodawanie odrobiny coli do mieszanych ze sobą w dość losowych proporcjach z braku wielkiego wyboru rozmaitych mocnych alkoholi, aby tylko zmienić kolor napoju i zmylić policję. Faktem jest, że zgodnie z nazwą omawiany tu mocny imprezowy wspomagacz wygląda zupełnie jak niewinna mrożona herbata.

Wiemy jednak, że wykorzystanie odrobiny cytryny i coli w czasach prohibicji było zaledwie inspiracją dla faktycznego autora Long Island Iced Tea – koktajl jest na tyle młody, byśmy mogli dość dokładnie prześledzić jego pochodzenie. Po raz pierwszy ten napój dla mocnych głów stworzył w 1972 roku barman z położonego na wyspie Long Island zajazdu Oak Beach Inn, Robert Rosebud Butt. Przygotował go specjalnie na konkurs, który wyłonić miał najlepszego nowego drinka, zawierającego likier triple sec. Piaszczyste plaże Long Island, której flagowym koktajlem błyskawicznie stał się efekt konkursowej pracy Rosebuda, to popularny kierunek weekendowych letnich wypadów przede wszystkim dla mieszkańców pobliskiego Nowego Jorku (dzielnice Brooklyn i Queens są położone na tej położonej na wschód od Manhattanu wyspie). Gdy tylko Long Island Iced Tea została spopularyzowana w plażowych barach i hotelach tej wakacyjnej okolicy, za chwilę była także dobrze znana w nowojorskich lokalach, a następnie w całych Stanach Zjednoczonych.

Obfitujący w alkohol koktajl o lekkim, colowo-cytrynowym smaku, jakim jest Long Island Iced Tea, wymaga dobrego podkładu. Ponieważ niewiele jest bardziej amerykańskich napojów alkoholowych, niż ten właśnie drink, tamtejsze treściwe, mięsne potrawy znakomicie sprawdzą się jako to, co powstrzyma nas przed nagłą utratą pionu. Przykładem mogą być burgery, tradycyjne barbecue czy długo pieczone żeberka. Także kurczak w chrupiącej panierce powinien mieć dość tłuszczu, by osłonić nasz żołądek przed zwodniczym działaniem mieszanki pięciu czterdziestoprocentowych trunków.