Kto by pomyślał, że wyglądające jak widokówka z obcej planety, ciągnące się po horyzont połacie czarnej ziemi, pokryte od tysięcy lat wulkanicznym pyłem, mogą stanowić obiekt tak żywego zainteresowania winiarzy całego świata. Tak naprawdę nie powinno w tym być nic dziwnego: wulkaniczne gleby charakteryzuje niesłychane bogactwo składników mineralnych, dzięki którym winorośl rośnie znakomicie odżywiona, a łatwe do wychwycenia krzemienne nuty smakowe zostają utrwalone w jej owocach. Kwaśna i niegościnna dla większości szkodników gleba zapobiegła na ziemiach wulkanicznych między innymi epidemii filoksery, która dotknęła w XIX wieku całą Europę. Dodatkowo bardzo często z otoczeniem wulkanu powiązane są niespotykane nigdzie indziej na świecie odmiany endemiczne, jak nerello mascalese i nerello cappuccio znane ze zboczy Etny, greckie białe assyrtiko czy natywny dla Wysp Kanaryjskich listán negro, które przez swoją niezdolność do zaaklimatyzowania się poza miejscem pochodzenia stanowią  niepowtarzalną ciekawostkę dla podniebienia. 

Santorini – rajska grecka wyspa

Wśród Cyklad – Greckich wysp położonych na Morzu Egejskim – za najpiękniejszą, ale i najbardziej luksusowo zagospodarowaną i ukochaną przez miliarderów i celebrytów świata, uważa się Santorini. Za jej dzisiejszy, nieregularny kształt odpowiedzialny jest wybuch wulkanu, który ok. 1600 lat p.n.e. zatopił znaczną część dużo większej wyspy, której dziś znamy zaledwie pozostały wynurzony fragment. Był to ten sam wybuch wulkanu, który podejrzewa się o zrujnowanie kultury Minojskiej na położonej o ponad 100 kilometrów na południe Krecie. Stworzyło to znakomite warunki do uprawy winorośli, które znacznie później wykorzystali rozprzestrzenieni po całym basenie Morza Śródziemnego Wenecjanie, czyniąc z Santorini istotny ośrodek produkcyjny dionizyjskich napojów z procentami. Zresztą na pokrytej wulkanicznym pyłem ziemi nie dało się uprawiać niemal niczego poza winoroślą, więc bez względu na to, w czyje ręce wpadała akurat podbijana wyspa, nikt nie próbował zmieniać na siłę specjalizacji tamtejszej gospodarki.

Dziś na podłożu z pełnego przeglądu wulkanicznych skał – od pumeksów, przez bazalt, po bogaty w krzemionkę riolit – uprawiane są endemiczne dla regionu szczepy assyrtiko, athiri, aidani, mandilaria i mavrotragano. Aby nie wystawiać krzewów na działanie wiatrów i zbyt ostrego słońca, nie używa się do ich uprawy rusztowań, lecz przycina się je bardzo nisko, by tworzyły kształt ptasiego gniazda, leżącego bezpośrednio na ziemi.

Etna – aktywny wulkan na słonecznej Sycylii

W najbardziej kapryśnych okresach aktywności Etna potrafiła wybuchać trzykrotnie w ciągu roku. A jednak ani niepewność jutra, ani trudne do podporządkowania uprawom ukształtowanie terenu nie zniechęciło Sycylijczyków. Na zboczach zajmującej północno-zachodnią część wyspy góry, zwieńczonej stożkiem wulkanicznym, winorośl uprawiana jest nieprzerwanie od czasów greckiej kolonizacji w VI w.p.n.e. Duża dobowa amplituda temperatur, spowodowana wysokością nad poziomem morza, spowalnia dojrzewanie winogron, przez co gdy proces dobiega końca – zdecydowanie później, niż działoby się to na przykładzie tych samych szczepów w jednolicie ciepłym miejscu – sok w owocach jest bardzo skoncentrowany i pełen składników mineralnych obficie czerpanych z wulkanicznej ziemi.

Wina Etna DOC są w ostatnich latach absolutnym hitem, traktowanym przez ekspertów jako nowoczesna, żywa przyszłość włoskiego winiarstwa, która paradoksalnie przycupnęła na demograficznie wymierającej Sycylii, będącej najstarszym, przez lata wręcz zapomnianym regionem uprawy winorośli we Włoszech. Dość powiedzieć, że w swym The Sommelier’s Atlas of Taste autorzy Rajat Parr i Jordan MacKay, skupiający się przede wszystkim na wzorcowych winach z Burgundii czy Bordeaux, wśród trzech włoskich regionów wartych przybliżenia, umieścili obok Piemontu i Toskanii właśnie Sycylię z jej wulkanicznym terroir.

Somló – bo Węgry to nie tylko Tokaj

Położone na południowy-zachód od Balatonu Somló to najmniejszy region winiarski Węgier. Roztacza się na powierzchni zaledwie 800 hektarów wokół samotnej, otoczonej równinami góry, powstałej w wyniku dawnej erupcji od milionów lat nieaktywnego już wulkanu. Niegdyś większymi plantacjami zarządzała austro-węgierska szlachta i zakonnicy, a ich wyroby stanowiły nie lada konkurencję dla tych z okolic Tokaju. Dziś jednak z powodu bardzo ograniczonej przestrzeni, lokalni winiarze – często hobbystycznie – uprawiają winorośl na niewielkich działkach bez zastosowania drogich, przemysłowych technologii, tworząc tradycyjnymi metodami niemal wyłącznie białe wina (zaledwie kilka hektarów porastają ciemne odmiany winogron), których smak szczególnie mocno związany jest z wulkaniczną historią okolicy.

Charakterystyczne dla mikroregionu szczepy to furmint, hárslevelű, olaszrizling czy niemal całkowicie wymarły po epidemii filoksery juhfark, który ocaliło tutejsze nieznośne dla szkodników kwaśne wulkaniczne podłoże. Z wymienionych odmian z akcentami międzynarodowymi w rodzaju chardonnay czy traminera wytwarzane są w Somló wina o wyraźnym, surowym profilu mineralnym, dojrzewające oksydacyjnie w starych dębowych beczkach, łaskoczące podniebienie wyraźną kwasowością i wykazujące doskonały potencjał starzenia.

Azory – portugalskie wyspy-ogrody

Azory to archipelag wulkanicznych wysp na Oceanie Atlantyckim, położony ok. 1500 kilometrów na zachód od wybrzeża Portugalii, której jest autonomicznym regionem zamorskim. Wyspy te są porośnięte gęstą roślinnością, a wiele należących do niej gatunków to endemity, które ocalały tylko dlatego, że działalność człowieka nie zdążyła zrujnować tamtejszej przyrody w takim stopniu, w jakim najczęściej dzieje się to w regionach idealnych dla rozwoju turystyki. Polityka samej Portugalii w kwestii przyjmowania gości ze świata na Azorach (ruch lotniczy jest tam bardzo ograniczony), ale także międzynarodowe organizacje chroniące naturę naszej planety zareagowały zanim olbrzymie kapitały zasłały skaliste klify monumentalnymi pięciogwiazdkowymi hotelami o tysiącach pokojów, by zaraz po tym zacząć budować przy nich autostrady wiodące na lotnisko.

Archipelag ze swoimi pionierskimi pomysłami na zrównoważone podejście do turystyki oferuje niepowtarzalne doświadczenia między innymi dla fanów wina. W 2004 roku jedna z wysp, Pico, trafiła na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO z powodu tradycyjnych metod uprawy winorośli, jakie stosuje się tam od XV wieku. Od 600 lat na ziemi buduje się niskie ścianki z pokruszonego bazaltu bez użycia żadnej zaprawy. Konstrukcje te, układające się – gdy na nie spojrzeć z lotu ptaka – w nieregularną kratkę, pełnią na smaganej oceanicznymi wiatrami wyspie funkcję ochronną dla ukrytych między nimi krzewów. Chętnie uprawiane na bazaltowym podłożu szczepy to verdelho, arinto i terrantez. Z tego ostatniego wyspiarze produkują słodkie wino wzmacniane podobne nieco do madery.

Wyspy Kanaryjskie – krajobraz jak z księżyca

Wyspy Kanaryjskie to należący do Hiszpanii wulkaniczny archipelag, położony ok. 100 kilometrów na zachód od wybrzeża Maroka. Ich wspaniałe warunki klimatyczno-geologiczne czynią z nich absolutny turystyczny raj. Niektórzy odwiedzają je, by zaznać słonecznej pogody o dowolnej porze roku i jednocześnie nie narażać się na tropikalne upały, inni uprawiają turystykę wulkaniczną, bo zarówno położony na Teneryfie czynny wulkan Teide, jak i rozgrzane od drzemiącej płytko pod powierzchnią ziemi magmy tereny parku narodowego Timanfaya to nie lada gratka dla fanów tematu. Sporą grupą są też ci, którzy przybywają tam dla wina. Nic dziwnego – niewiele jest miejsc o tak niepowtarzalnym terroir, jak chociażby czarny od pyłu, całkowicie zrujnowany serią gwałtownych erupcji w XVIII i XIX wieku region La Geria na Lanzarote, który odrodził się właśnie dzięki uprawie winorośli.

Jak wspomina Jancis Robinson w Oxfort Companion to Wine, do niedawna z powodu olbrzymiego boomu na spędzanie wakacji właśnie na Wyspach Kanaryjskich, znaczna przewaga produkowanych lokalnie win reprezentowała przeciętną, masową jakość w niskiej cenie, która miała zadowolić tych turystów, dla których degustacja wina jest raczej trzecioplanową atrakcją, niż koneserów. Jednak od kilkunastu lat mamy do czynienia z renesansem tradycyjnych, troskliwych praktyk winiarskich i wielu producentów skupia się bardziej na rzemieślniczej jakości, niż zadowalającym tłumy wysokim nakładzie. Rejestrowane są dziesiątki (!) nowych, restrykcyjnych apelacji, opartych o charakterystyczne dla regionu odmiany, jak listán negro, listán bianco i negramoll. Na szczególne zainteresowanie zasługują jednak niesamowite, wyglądające jak poryte księżycowymi kraterami krajobrazy (i rodzące się w nich wina) La Gerii na wyspie Lanzarote, gdzie winorośl spleciona w rodzaj płożących warkoczy rośnie w płytkich lejach, dodatkowo osłoniętych przed wiatrem ułożonymi z bazaltu półkolistymi murkami.

Kampania – włoska sielanka u stóp Wezuwiusza

Nazwa tego położonego na południu Włoch regionu pochodzi od łacińskiego określenia z czasów Cesarstwa Rzymskiego campania felix, które oznaczało szczęśliwą lub inaczej żyzną rolniczą okolicę. Faktycznie: Kampania stanowiła i do dziś stanowi dla całego Półwyspu Apenińskiego spichlerz doskonały. Od starożytności jej powierzchnię pokrywały pola uprawne i pastwiska, ale również połacie winnic. Słynny rzymski pisarz, dowódca wojskowy, historyk i podróżnik (a także wielki miłośnik i ceniony recenzent wina!) Pliniusz Starszy, po tym, jak opisał w swej Naturalis Historia całą wiedzę, zdobytą w trakcie niezliczonych podróży po Europie i Afryce, w dojrzałym wieku został mianowany przez cesarza Wespazjana na odpowiednik dzisiejszego admirała cesarskiej floty, stacjonującej w zatoce Neapolskiej. Przebywał tam w 79 roku, gdy pewnego dnia, po przeciwnej stronie zatoki, Wezuwiusz przebudził się i doszło do erupcji, która zmiotła z powierzchni ziemi Pompeje i setki hektarów miasteczek, wiosek i upraw dookoła. Zginęły tysiące ludzi – nie tylko od eksplozji, ale też od trwającego dniami, a nawet tygodniami uduszenia opadającym w promieniu dziesiątków kilometrów wulkanicznym pyłem. Właśnie dzięki ostatnim listom Pliniusza Starszego (a także pracy współczesnych geologów) znamy dziś dość dokładny opis tej tragedii, jednak nawet oddzielająca rzymskiego podróżnika od Wezuwiusza zatoka, mierząca na tym odcinku 25 kilometrów, nie uratowała go przed żywiołem – zmarł od uduszenia wulkanicznymi wyziewami kilka dni po pierwszej erupcji.

Choć u kresu pierwszego stulecia naszej ery po porastających okolice Pompejów winoroślach i łanach zboża nie było śladu, region błyskawicznie pozbierał się po tragedii. W wulkanicznym pyle ponownie wyrosło życie. Dziś opuszczone miasto duchów, z wymalowanymi sadzą na ruinach czarnymi kształtami, przypominającymi cienie mieszkających tam tysiące lat temu ludzi, znów porastają rzędy winorośli. Tych samych winorośli, które rosły tam 2000 lat temu, co odtworzono na podstawie znakomicie zakonserwowanych w pyle szczątków krzewów, porastających okolicę przed wiekami, a więc piedirosso, aglianico, sciascinoso. Tamtejsi winiarze pozostali jednak przy nowoczesnych metodach samej produkcji, gdyż z notatek pierwszych enologów – Kolumelli i wspomnianego już Pliniusza Starszego – oraz z pokrywających ruiny fresków, opowiadających obrazem praktyki winiarskie z czasów rzymskich wynika, że przy zachowaniu ówczesnych sposobów wino byłoby dla dzisiejszych podniebień niepijalne. I tak powstało terroir zawieszone pomiędzy kiedyś, a dzisiaj. Pomiędzy tym, co stare, co pogrzebała katastrofa i tym, co nowe, co wyrosło na prochach starego. A szpalery zielonych pnączy, porastające ciasno rusztowania w ruinach Pompejów są dziś dowodem niezłomności człowieka i natury.

Lake County – zielone płuca Kalifornii

Na północ od najsłynniejszego kalifornijskiego regionu winiarskiego, Doliny Napa, leżą tereny, które nie tak dawno, bo 11 000 lat temu w wyniku wyjątkowo silnej erupcji wulkanu Mount Konocti zostały pokryte obsydianem i bazaltem. Mount Konocti nie jest zresztą jedyny – w okolicy aż roi się od mniejszych i większych stożków wulkanicznych, z których większość uważana jest za nieaktywne, a ich wiek waha się od 10 000 aż do ponad 2 milionów lat. O ironio – okolica ta, nazywana Lake County z powodu obecności dominującego tamtejszy krajobraz jeziora Clear Lake, od lat uważana jest za najczystsze miejsce w Stanach Zjednoczonych, jeśli chodzi o jakość powietrza. Warunki te chętnie wykorzystywali winiarze, aż do nastania czasów prohibicji w latach 20. i 30. ubiegłego wieku, kiedy alkoholowa gałąź przemysłu nie tylko w Kalifornii, ale i w całym kraju niemal zupełnie zamarła. Dopiero w latach 70. winnice Lake County odbudowano i dziś w regionie funkcjonuje ich 35.

Najczęściej spotykane w okolicy szczepy to sauvignon blanc i cabernet sauvignon. Wina ze wspomnianej ciemnej odmiany są szczególnie interesujące przez wysoki stopień wulkanicznej mineralności w kompozycji z taninami dobrze nasłonecznionego przez cały rok cabernet. Do terroir dokłada się też tak zwany efekt jeziora – w pobliżu tak ogromnego zbiornika wodnego wytwarza się podobny, łagodny, pozbawiony skrajnych temperatur mikroklimat, zbliżony do klimatu oceanicznego.

Hawaje – wino z Parku Narodowego (całkiem aktywnych) Wulkanów

Hawaje to należące do Stanów Zjednoczonych wyspy, powstałe (i wciąż powstające!) w wyniku intensywnej, nieustannej aktywności wulkanicznej na obszarze tak zwanej plamy gorąca, nad którą w kierunku północno-zachodnim przesuwa się pacyficzna płyta tektoniczna. Nie wygląda na to, by w nadchodzących kilkudziesięciu milionach lat region miał się uspokoić. Ilekroć któryś ze starych wulkanów przechodzi na emeryturę, ruchy tektoniczne, uwięzione pod płytą gorąco i ciśnienie tworzą w okolicy nowy. To procesy tak charakterystyczne dla okolicy i niepowtarzalne w skali całej Ziemi, że najbardziej aktywna część największej wyspy, Hawai’i, stała się obszarem chronionym Hawaiʻi Volcanoes National Park i trafiła na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W tej właśnie nieprzewidywalnej, ciągle grożącej erupcjami, trzęsieniami ziemi i tsunami okolicy, na granicy z parkiem narodowym emerytowany hawajski weterynarz Lynn “Doc” McKinney założył w 1986 roku winiarnię i winnicę Volcano Winery. Początkowo posadził zaledwie 20 sadzonek odmiany symphony, by niemal od razu poszerzyć je o kolejnych 14 akrów porośniętych tym szczepem, widząc, jak znakomicie reaguje na wysokość ponad 600 m.n.p.m. i tamtejszą okrytą pyłem, pozornie niegościnną ziemię. Winnica jest co jakiś czas zamykana z powodu aktywności wulkanicznej, co nie przeszkadza jej być perełką regionu i atrakcją turystyczną. Produkowane w niej wina często zawierają dodatek rosnących w okolicy owoców tropikalnych w rodzaju guawy, karamboli, papai czy marakui.

Wzgórza Golan – wino o smaku wojny

Wzgórza Golan to teren sporny, rozciągający się na granicy Izraela i Syrii. W najbardziej wysuniętym na północny wschód miejscu wieńczy go masyw góry Hermon, za którą leży Liban. Choć teoretycznie wojna Syryjsko-Izraelska dobiegła końca, gdy w 1974 roku siły bezpieczeństwa ONZ objęły opiekę nad wąskim pasem przestrzeni, oddzielającym Syrię od Izraela, wciąż jeszcze w okolicy można natknąć się na pola minowe, a widok ustawionych wzdłuż granicy patroli uzbrojonego wojska może zmrozić krew w żyłach. Na tych terenach o trudnej przeszłości i niepewnej przyszłości rodzą się wina uznawane za najdoskonalsze wśród wszystkich izraelskich apelacji. To najchłodniejszy, choć wciąż przez większość roku spowity promieniami słońca region Izraela, będący ogromnym polem wulkanicznym, pełnym wygasłych dziś stożków, które dziś znamy właśnie jako Wzgórza Golan. Za sprawą ich aktywności sprzed 4 milionów lat tutejsze podłoże składa się w dużej mierze z bazaltu.

W latach 80. ubiegłego wieku zaczęto uprawiać w okolicy szlachetne szczepy międzynarodowe w rodzaju cabernet sauvignon, chardonnay czy syrah. Wydłużone dojrzewanie, uzyskane dzięki sadzeniu ich na wysokich zboczach, sięgających czasem nawet 1200 m.n.p.m., a także opieka przybyłych w poszukiwaniu nowych, fascynujących terroir kalifornijskich mistrzów enologii zaowocowały narodzinami apelacji na najwyższym, światowym poziomie.

Żródła

Jancis Robinson, Oxford Companion to Wine, Oxfort University Press, 2015

Pierrick Bourgault, Unusual Wines, JonGlez, 2016

John Szabo, Volcanic Wines: Salt, Grit and Power, Jacqui Small, 2016

Żródła zdjęć

Zdjęcie tytułowe z regionu La Geria na Lanzarote od LoboEstepario na licencji CC BY-NC 2.0

Santorini:

  • Wino na Santorini pije się w bajecznych okolicznościach. Na przykład zachodu słońca sfotografowanego przez Pedro Szekely na licencji CC BY-SA 2.0
  • Klasyczny dla Santorini układ niskiego krzewu w kształcie gniazda od Paul Sayer na licencji CC BY-SA 2.0
  • Białe wina z Santorini od jamesonf na licencji CC BY 2.0

Etna:

  • Zabytkowa architektura Ragusy od Stijn Nieuwendijk na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • Sycylijska winnica Spadafora od Stijn Nieuwendijk na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • Niegościnne zbocza Etny od Stijn Nieuwendijk na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • materiały reklamowe winnicy Planeta

Somló:

  • Winnica na zboczu Somló od János Korom Dr. na licencji CC BY-SA 2.0
  • Widok ze zbocza góry Somló od János Korom Dr. na licencji CC BY-SA 2.0
  • Ruiny zamku Somló od János Korom Dr. na licencji CC BY-SA 2.0
  • Przegląd lokalnych win z przewodnika Taste Hungary

Azory:

  • Zdjęcie winnic z lotu ptaka pochodzi z domeny publicznej
  • Bliźniacze jeziora Cidades na wyspie São Miguel od Navin75 na licencji CC BY-SA 2.0
  • Skaliste wybrzeże na wyspie Faial od Navin75 na licencji CC BY-SA 2.0
  • materiały reklamowe Azores Wine Company

Wyspy Kanaryjskie:

  • Rozciągający się aż po lazurowe niebo wulkaniczny krajobraz La Gerii od Sonia Baptista na licencji CC BY-NC 2.0
  • Las palmowy na tle zachodzącego słońca na La Gomerze od Jörg Bergmann na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • Pico del Teide na Teneryfie od Jörg Bergmann na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • Przegląd kanaryjskich win od Sonia Baptista na licencji CC BY-NC 2.0

Kampania:

  • Kolory łagodnych wzórz Kampanii od Quinn Comendant na licencji CC BY-SA 2.0
  • Winnice, porastające Pompeje z głównym sprawcą – Wezuwiuszem – okrytym mgłą na horyzoncie od Huw na licencji CC BY-SA 2.0
  • Fresk, przedstawiający nalewanie ofiary z wina z ceremonialnych rogów od Carole Raddato na licencji CC BY-SA 2.0
  • materiały reklamowe Mastroberardino

Lake County:

  • Widok na uśpiony wulkan Mount Konocti i Clear Lake od Bob Dass na licencji CC BY 2.0
  • Winnica nieopodal miejscowości Finley tuż po deszczu – zjawisku w Kalifornii niemal niespotykanym od David Brossard na licencji CC BY-SA 2.0
  • Winnica nieopodal Kelseyville od Patrick Dirden na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • przegląd win z okolic Clear Lake z materiałów marketingowych ich producentów (Brassfield Estate, Six Sigma Ranch i Obsidian Wine Co.)

Hawaje:

  • Hawaje w obiektywie Erik Cooper na licencji CC BY 2.0
  • Winnica Volcano Winery od Radly J Phoenix na licencji CC BY-SA 2.0
  • Krzewy winnicy Volcano Winery od Radly J Phoenix na licencji CC BY-SA 2.0
  • materiały marketingowe Volcano Winery

Wzgórza Golan:

  • Winnice, pola uprawne i sady Wzgórz Golan od vad_levin na licencji CC BY-NC 2.0
  • Zdjęcie winnicy na Wzgórzach Golan pochodzi z domeny publicznej
  • Ostrzeżenie przed polem minowym od David King na licencji CC BY-NC-ND 2.0
  • materiały marketingowe Golan Heights Winery