TWÓRCA

Fernand Petiot

KATEGORIA

Pick-me-up

POZIOM TRUDNOŚCI

Podstawowy

SOCIAL

alkoholopedia.pl

Nieczęsto widywana w cocktail barach i klubach wieczorami. Bloody Mary jest wytrawną miksturą, pijaną po wschodzie słońca. Późne śniadanie, brunch. Zamiast kawy, zamiast śniadania, zamiast brunchu. Kiedy trzeba stanąć na nogi po nocy wypełnionej obecnością innych kolorowych koktajli.

Szczegółowa Historia

Drink powstał najpewniej w 1921 roku, w kultowym, paryskim barze Harry’s New York, do którego uczęszczały takie sławy jak Humprey Boghart, Rita Hayworth, Sinclair Lewis czy Ernest Hemingway.
Fernand Petiot, twórca drinka, nazwał go od (może na cześć) szesnastowiecznej królowej Anglii – Marii Tudor, która rządziła krajem zaledwie przez pięć lat (1553-1558), i tyle wystarczyło, by zyskała mroczny przydomek Krwawej Marii.
Krótka lekcja historii: Władczyni, jako gorliwa katoliczka, nie mogła zaakceptować zreformowanego katolicyzmu, który narodził się, gdy jej ojciec, król Henryk VIII skłóciwszy się z Watykanem, odłączył państwo od władzy papieża. Uznając samego siebie za zwierzchnika kościoła, doprowadził do schizmy anglikańskiej. A to wszystko przez fascynację nową kobietą – Watykan nie zezwolił Henrykowi na rozwód z matką Marii – Katarzyną Aragońską. Henryk VIII musiał postawić na swoim.
Protestancka religia była dla Marii pierwszym celem do obalenia, po objęciu tronu, na co czekała bardzo długo. W kraju, gdzie władza znajdowała się w rękach protestantów, trzeba było poważnych kroków, aby powrócić do katolickich korzeni. Kroki te Maria poczyniła, pozbywając się wielu wpływowych protestantów, jako heretyków. Za jej panowania na stosach zginęło około 300 osób. Zła sława i groźny przydomek przylgnęły do niej po śmierci, gdy tron objęła młodsza, przyrodnia siostra Marii – Elżbieta Tudor, wychowana już w duchu anglikańskim. Pragnąc przypodobać się nowej władczyni oraz w akcie zemsty, protestanci powracający z wygnania spopularyzowali zwyczaj nazywania Marii Tudor Krwawą Marią.
Nie mamy jednak pewności, czy Maria Tudor była jedyną inspiracją.
Nazwa koktajlu mogła pochodzić, równie dobrze, od kelnerki Marii, która pracowała w cieszącym się raczej złą sławą lokalu The Bucket of Blood Saloon w Chicago, gdzie podczas prohibicji, po rzekomym zamknięciu, sprzedawano alkohol.
Fernand Petiot, nasz wynalazca, był wszędobylskim, bo bardzo znanym barmanem ówczesnej epoki, aż do emerytury w 1966 roku. Pracował w najlepszych hotelach i brach Europy i Ameryki, serwował najwykwintniejsze alkohole wielu amerykańskim gwiazdom, słynnym kryminalistom, a także wszystkich prezydentom Stanów Zjednoczonych piastującym urząd od 1934 do 1972 roku, może z wyjątkiem Lyndona B. Johnsona.
Ostry sos paprykowy (aktualnie najszerzej używa się Tabasco), był ostatnim składnikiem, który ukształtował znaną nam dziś Bloody Mary, a pojawił się w koktajlu na życzenie rosyjskiego arystokraty – księcia Serge’a Obolenskiego, który był stałym klientem Petiota w nowojorskim King Cole Bar, będącym częścią ekskluzywnego hotelu St. Regis i lubił pijać „na ostro”.

Około roku 1935, zamiast „Bloody Mary”, koktajl zwykło się nazywać „Red snapper” (tłum. lucjan czerwony – gatunek ryby). Stał za tym podobno ówczesny właściciel hotelu St. Regis, Vincent Astor, który nie był zachwycony dość wulgarną nazwą drinka, w dodatku – co za niefortunny zbieg okoliczności – imię „Mary” nosiła jego żona. W wersji Red Snapper zamieniono wódkę na gin, który był wówczas w Stanach zdecydowanie bardziej popularny, do czasu gdy, w późnych latach 40. na rynku pojawiła się wódka Smirnoff.

CIEKAWOSTKI

  • 1 stycznia został w Stanach Zjednoczonych nieoficjalnie ogłoszony dniem Bloody Mary
  • Na całym świecie robi się drinki analogiczne jak Bloody Mary, ale ze zmianą alkoholu. Gdy użyjemy tequili, mówimy o drinku Bloody Maria, natomiast drink bez alkoholu to Bloody Shame.

GALERIA ZDJĘĆ

Rdzawo – czerwona breja w szklance, za to z przyozdobieniem można nieźle poszaleć. Wytrawne składniki, nawet mięsne kąski, jak chrupki bekon czy owoce morza, w postaci na przykład marynowanych ośmiorniczek, będą komponować się z tą mieszanką doskonale.

Vlad Slick Bartender demonstruje jak zrobić Bloody Mary i to w trzech różnych wersjach:

POTRZEBNE BĘDĄ:

SKŁADNIKI:

  • 60 ml wódki
  • 10 ml świeżo wyciśniętego soku z cytryny
  • 200 ml zaprawy pomidorowej (najlepiej!) lub soku pomidorowego
  • kilka kropel sosu Tabasco
  • kilka kropel sosu Worcestershire

  • kilka szczypt pieprzu i soli selerowej

GARNISH:

  • 1 duży plaster cytryny
  • łodyga selera naciowego jako mieszadełko
  • (albo) oliwki na wykałaczce
  • (albo) plaster smażonego, chrupkiego boczku
  • rant szklanki możemy obtoczyć w soli selerowej lub pieprzu

SPRZĘT:

  • szklanka typu Collins ( 350ml)

  • szklanica barmańska

  • shaker
  • łyżka barmańska
  • sitko barmańskie
INSTRUKCJA PRZYGOTOWANIA
  • Jeśli chcemy sami przygotować zaprawę pomidorową, to blendujemy pomidory po uprzednim obraniu ich ze skórki
  • W szklanicy barmańskiej mieszamy zaprawę pomidorową lub sok, dolewamy wódkę, sok z cytryny, dodajemy sól selerową i pieprz oraz dolewamy po kilka kropli sosów Worcestershire i Tabasco
  • Uprzednio schłodzony shaker wypełniamy miksturą i zasypujemy ją kostkami lodu
  • Trzymając shaker w pionie obracamy go, tak aby mikstura porządnie się schłodziła, ale nie napowietrzyła
  • Przelewamy schłodzoną zawartość shakera do szklanki typu Collins
  • Możemy dodać parę kostek lodu, jednak zazwyczaj Krwawą Mary serwuje się bez niego
  • Dekorujemy rant szklanki plastrem cytryny i wkładamy do niej łodygę selera – gotowe!

SZTUKA ŁĄCZENIA SMAKÓW

Bloody Mary nie wymaga towarzystwa posiłku, możemy pijać ją jako przekąskę lub dla kurażu, na ratunek. Niech postawi nas na nogi. Garnish w przypadku tego drinka może być całkiem obfity i pożywny, i niech nam to wystarczy za foodpairing. Użyć możemy piklowanych warzyw, mini ogóreczków, świeżych pomidorów koktajlowych, oliwek, niewielkich cebulek. Sprawdzi się kostka sera z przerostem błękitnej pleśni, chips z boczku, a w wersji „na bogato” omułki nadziane na wykałaczkę czy krewetki.

INFORMACJE DODATKOWE
  • Typ: Pick-me-up, very dry, ostry
  • Czas przyrządzenia: 15 min.

  • Kalorie : 179 (w tym 138 kcal z wódki)

  • Wielkość drinka: 280-300 ml

  • Zawartość alkoholu: ok. 9%

  • Koszt Składników: 8,50 zł

  • Cena w knajpie : 19-28 zł
UWAGI I SUGESTIE

Krótkie wyjaśnienie, czym są, być może nie dla wszystkich oczywiste, mikroskładniki Krwawej Marii:

Sól selerowa to mieszanka soli morskiej, suszonego korzenia i nasion selera oraz kurkumy, a stosuje się ją do przyprawiania mies i ryb. Nadaje daniom żółtawy kolor i świetnie sprawdza się jako składnik panierek.

Sos Worcestershire ma słodko-kwaśny smak, a składa się z octu ze słodu jęczmiennego, melasy, przypraw, takich jak goździki, papryka, owoc tamaryndowca i sos sojowy. Znamienny dla smaku i aromatu jest dodatek anchovies.

Sos Tabasco jest świetnie znany wszystkim miłośnikiem pikantnych dań. Składa się z zaledwie trzech rzeczy: papryczki z gatunku tabasco miesza się z solą i marynuje w dębowych beczkach przez trzy lata. Następnie miesza się je z octem winnym. Sos produkowany jest w Louisianie.

Podziel się tym przepisem

Subskrybuj & Darmowy e-book z przepisami na drinki

    Nie spamujemy. Zawsze możesz się wypisać.