Wulkany jako emanacja nieuchronności i podporządkowania człowieka siłom natury fascynują i przerażają nas od zarania dziejów. W najbardziej kapryśnych okresach aktywności Etna potrafiła wybuchać trzykrotnie w ciągu roku. A jednak ani niepewność jutra, ani trudne do podporządkowania uprawom ukształtowanie terenu nie zniechęciło Sycylijczyków. Na zboczach zajmującej północno-zachodnią część wyspy góry, zwieńczonej stożkiem wulkanicznym, winorośl uprawiana jest nieprzerwanie od czasów greckiej kolonizacji w VI w.p.n.e. aż do dziś.

 

Niegościnny, niemal kosmiczny krajobraz wynika z nieprzerwanej aktywności wulkanu – co kilka lat zbocze żłobią nowe rzeki lawy. Ostatnia erupcja miała miejsce zimą 2018 roku i poskutkowała zniszczeniem kilku domów w okolicach Katanii i zamknięciem tamtejszego lotniska do momentu opadnięcia chmury pyłu.

 

Istotnym problemem, z jakim zmagają się winiarze, uprawiający winorośl na pochyłych, czarnych zboczach, jest nierówność gruntu, uniemożliwiająca zmechanizowanie procesu zbiorów i sadzenie winorośli w niewielkich i równych odstępach. Owoce muszą być zbierane ręcznie, co czyni produkcję zdecydowanie droższą. Wiele etnańskich winnic szczyci się również starymi krzewami, z których niektóre mają ponad 100 lat. Obniża to wydajność z hektara, lecz jednocześnie – zdaniem specjalistów – poprawia jakość owoców dzięki ich mniejszemu zagęszczeniu (by osiągnąć ten sam efekt przy młodych krzewach stosuje się rozmaite metody ich przycinania i formowania).

Zdaniem producentów wszystkie niedogodności i utrudnienia są niewielką ceną wobec niezmierzonych korzyści, jakie niesie za sobą obecność wulkanicznych, wysokozmineralizowanych ziem. Kolejną niebagatelną zaletą jest wydłużająca wegetację duża dobowa amplituda temperatur, charakterystyczna dla winnic porastających górę na wysokości 1000-1200 m.n.p. oraz równomierne nasłonecznienie roślin na pochyłym terenie. Sycylijscy winiarze cenią sobie szczególnie wysoką zawartość siarki, fosforu, żelaza i magnezu, których obecność wpływa zarówno na intensywnie mineralny charakter win wytwarzanych na zboczach Etny, jak i ich kolor i wysoką zawartość cukru w uzyskiwanym z owoców moszczu.

 

Nie tylko na Sycylii żyzność ziem wulkanicznych wykorzystuje się w uprawie winorośli. Inne przykładowe miejsca to Wyspy Kanaryjskie, Galilea, Madera czy Santorini.

 

Ziemia wulkaniczna nie tylko nadaje rodzącemu się z niej winu interesujące cechy, które odkryjemy w trakcie degustacji, ale w czasach największego europejskiego kryzysu w winiarstwie, spowodowanego epidemią filoksery, ujawniła swoje niesamowite właściwości ochronne. Z powodu niewielkiej zawartości gliny, a wysokiej zawartości siarki, korzenie winnych krzewów rosnących na podłożu wulkanicznym są odporne na ataki tego groźnego szkodnika.

 

Źródła:
santamarialanave.com/en/monte-ilice-vineyard/
carricante.com/grape/
winewordswisdom.com/wine_reviews/mount-etna-wines.html
en.wikipedia.org/wiki/Mount_Etna
wine-searcher.com/m/2018/09/the-prestige-of-pre-phylloxera-vines

Źródła zdjęć:
pierwsze zdjęcie zbocza Etny – domena publiczna
drugie zdjęcie zbocza Etny – Miguel Virkkunen Carvalho na licencji CC BY 2.0